26.09.2013

Aker Brygge


Nadbrzeżna dzielnica Oslo...
Gdy pierwszy raz zobaczyłam jej zdjęcia, które ze swojej służbowej podróży przywiózł mój Mr.T, byłam oczarowana... Niezwykła, spójna zabudowa, harmonijnie łącząca stare stoczniowe budynki z nowoczesną architekturą, tworzy unikalny klimat. Piękna promenada, oraz spora ilość barów, restauracji i sklepów sprawia, iż jest to popularne miejsce spotkań i jedna z głównych atrakcji turystycznych Oslo. Z relacji wiem, że 'na żywo' robi spore wrażenie...:)
Zapraszam na spacer po Aker Brygge...



















Jak dla mnie niesamowite, unikatowe miejsce! Bardzo chciałabym je kiedyś zwiedzić osobiście... Wpisuję więc na listę wymarzonych podróży!...:)
(Mr.T, mam nadzieję, że to czytasz hihi...;))

A Wam jak się podoba?










Jeżeli chcielibyście zajrzeć do innego inspirującego miejsca w Oslo, a jeszcze tego nie zrobiliście, zapraszam do House of Oslo dwa piętra niżej...




21.09.2013

Table deco


Wizyta w House of Oslo nastroiła mnie w tryb przestawiania i dekorowania. Nie mogło być inaczej...:) Miałam ochotę na coś prostego, monochromatycznego i organicznego. Powstała więc taka winietka...




Pojawił się też nowy zielony mieszkaniec... Ciekawe jak długo wytrzyma moją rękę do podlewania...;)








Róg, w pierwszym zrywie chciałam pomalować na biało, być może tak się to skończy...:) Na razie jednak podoba mi się taki naturalny.








Ubolewam trochę, że nie mam na stanie żadnej konsoli lub komody, która pozwoliłaby mi na rozwijanie różnych koncepcji aranżacyjnych...Lecz póki co mam stół i nie zawaham się go użyć!...;) Ponownie!


Ok, pora ogarnąć co nieco... i zmobilizować się do pracy projektowej. Niestety, zaległości dają znać o sobie...



Do miłego Kochani!
Niech weekendowy czas Was trochę porozpieszcza...:)






18.09.2013

House of Oslo


Dzisiaj mam dla Was coś specjalnego. Scandinavian touch z pierwszej ręki...:)
Zapraszam do House of Oslo, prawdziwego raju - jak sądzę - dla miłośników wzornictwa i fanów dekoracji wnętrz. To czteropiętrowy dom towarowy z ponad dwudziestoma sklepami, oferujący szeroki wachlarz artykułów wnętrzarskich topowych, głównie skandynawskich marek.
Jestem szczególnie podekscytowana, że mogę się z Wami podzielić świeżutkimi zdjęciami, które specjalnie na potrzeby tego bloga, zrobił z wielkim zaangażowaniem mój Mr.T., podczas służbowego wyjazdu do Norwegii..:)

Zapraszam zatem między półeczki z prawdziwymi perełkami...:)) ENJOY!


































Z ogromną ochotą pobuszowałabym w tym miejscu...:) Podejrzewam, że nie jestem w tym pragnieniu odosobniona, mam rację?...;)



Do następnego!





15.09.2013

Atmosphere of the railway station


Gdyby ktoś jakiś czas temu powiedział mi, że będę z zachwytem robić zdjęcia dworca kolejowego w moim rodzinnym mieście, chyba bym go wyśmiała...;) Lata temu co dwa tygodnie z konieczności odwiedzałam to miejsce, które do moich ulubionych zdecydowanie nie należało. Kojarzyło mi się głównie z rozstaniami i przygnębiającą atmosferą otoczenia...
Aż tu proszę... Ogromna inwestycja, wielki remont, miasto prawie sparaliżowane ale jaka zmiana!... Kolosalna!




Pobiegłam z aparatem przy okazji odprowadzania na pociąg mojego kochanego gościa, żeby dowody namacalne dworcowej metamorfozy zdobyć...;)
Spotkała mnie miła niespodzianka. Skąpana w niedzielnym słońcu szarość prostych linii, rytm powtarzających się schodów, beton, szkło, metal i designerskie akcenty w przyjemnych dla oka konfiguracjach...
Co Wy na to?









Mamy piękny, nowoczesny dworzec... Chyba polubię dworcowe klimaty...;)
A Wy, lubicie czy wręcz przeciwnie?




Dobrego startu w nowy tydzień Kochani!
Szykuję dla Was ciekawy - mam nadzieję - materiał...:)
Zaglądajcie koniecznie!





12.09.2013

Callio & Zamioculcas


Drogie Moje!
Dziękuję Wam serdecznie za wszelkie komentarze i sugestie pod ostatnim postem. Jestem Wam ogromnie wdzięczna. Nie pozostaje mi zatem nic innego jak tylko przygarnąć salonowe drzewko...:)

Dzisiaj, będąc jeszcze na fali zieloności i za namowom mojej córeńki własnej, prywatnej, przedstawiam Wam - fragmentarycznie - jeden z nielicznych kwiatów doniczkowych zamieszkujących pod naszym dachem. Jak zobaczycie, okupowany jest prze innego, czworonogiego mieszkańca...;)




Nie, białe stworzenie nie niszczy, nie brudzi się ziemią, a fe!, nie próbuje zieleniny...
Ono się opala w pobliżu... tudzież wyleguje w półcieniu... Zamiokulkasa...;))






A zamiokulkas nie obraża się wcale, że jest okupowany...;) Ba, nie obraża się nawet, że jest czasem dłużej o suchym liściu. Rośnie i czasem zakwita! Kwiaty ma wprawdzie dość dziwne, może to raczej owoce??
Ale jednak!...:)





Jak pierwszy raz zakwitł, to nie mogłam się nadziwić...;)
Macie zamiokulkasy? Jak Wam rosną?



Po wczorajszym deszczowym i pochmurnym dniu, dzisiaj wyjrzało słonko i zapowiada się fajny dzień.
Zabieram się zaraz do pracy nad projektami. Będzie mi się przyjemnie zaglądać przez okno na słoneczne niebo...;)



Dobrego dnia i dla Was!
See you soon!







10.09.2013

Green plan(t)


Zamarzyła mi się roślinka. Do salonu. Nie stołowa, parapetowa, półkowa.
Zamarzyła mi się roślinka konkretna. Zdecydowana. Efektowna.
Zamarzyło mi się salonowe drzewko...:) 

Ficus Lyrata / Fiddle Leaf Fig, czyli Fikus Lirolistny




Podobno nie potrzebuje częstego podlewania (czyli coś dla mnie ;)) , ani dużej wilgotności, ale wymaga sporo światła. W moim mikro salonie musiałby więc stanąć przy południowym oknie koło pianina. Problem w tym, że podobają mi się już te ukształtowane, z zaznaczonym pniem i koroną. Nie spotkałam jeszcze nigdzie takiego... okazu...:)
No i pytanie podstawowe... czy jednak ów okaz nie byłby za duży na niezbyt imponujący metraż...;) Ona rosną i do 4m!! Hmm... zawsze mam jeszcze w posiadaniu klatkę schodową...;))









Imponujące ma liście, prawda?




Ficus Lyrata jest dostępny na przykład w Ikei i tam wygląda mniej więcej tak:



Ciekawe ile bym musiała czekać i jak go pielęgnować, żeby osiągnął odpowiednie kształty i nie przebił się na pierwsze piętro...?
Może ktoś mi podpowie?...:) Jak myślicie, wpasowałby się w moje kąty?



Dobrego tygodnia Kochani!
Do następnego razu!





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...