Dzisiaj mam dla Was coś specjalnego. Scandinavian touch z pierwszej ręki...:)
Zapraszam do House of Oslo, prawdziwego raju - jak sądzę - dla miłośników wzornictwa i fanów dekoracji wnętrz. To czteropiętrowy dom towarowy z ponad dwudziestoma sklepami, oferujący szeroki wachlarz artykułów wnętrzarskich topowych, głównie skandynawskich marek.
Jestem szczególnie podekscytowana, że mogę się z Wami podzielić świeżutkimi zdjęciami, które specjalnie na potrzeby tego bloga, zrobił z wielkim zaangażowaniem mój Mr.T., podczas służbowego wyjazdu do Norwegii..:)
Zapraszam zatem między półeczki z prawdziwymi perełkami...:)) ENJOY!
Z ogromną ochotą pobuszowałabym w tym miejscu...:) Podejrzewam, że nie jestem w tym pragnieniu odosobniona, mam rację?...;)
Do następnego!
♥
OMG to rzeczywiscie prawdziwy raj !! Szacun dla Mr. T za to ze chcialo mu sie robic te fotki... udane zreszta bardzo, bo az by sie chcialo tam byc. Teraz raz jeszcze spokojnie ogladne.... musze wylapac jak najwiecej :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mr.T ma dobry zmysł fotograficzny i rozumie moje uzależnienie/zakręcenie na punkcie tematów wnętrzarskich, chwała mu za to!..;))
UsuńJak się tak przyjrzeć, to można wypatrzeć sporo znanych pozycji...:)
Pozdrowienia!
ojacie....
OdpowiedzUsuńMoja pierwsza reakcja po zobaczeniu tych zdjęć była podobna...:)
Usuńxoxo
no super!
OdpowiedzUsuńoch.. szkoda, ze u nas nie ma takich sklepów!!!
No właśnie... ale by się buszowało!...:)
Usuńte kubeczki bile ze zlotym uchem i czacha..no zachorowalam na nie.poszukamw w sieci moze gdzies na takie trafie..cudooo
OdpowiedzUsuńDla mnie też są mega! a ta rozpłaszczona zeberka rozłożyła mnie na łopatki...;)
Usuńtak mi sie poobaja, ze po znajomych wyslalm fotke tych kubkow..moze ktos znajdzie..no choruje teraz na nie
Usuńzebra tez slodka..pasowala by do twojej lazienki!
Zakochałam się w tym sklepie. Piękne rzeczy, mogę tylko powzdychać. Podziękowania za relację fotograficzną :)
OdpowiedzUsuńPowzdychajmy razem...:))
UsuńUściski!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńRaj na ziemi :)
OdpowiedzUsuńOj tak!...:)
UsuńPozdrowienia!
Masz rację :) ale dlaczego się nie wybrałaś z Nim w tę podróż??? :) Taka okazja...
OdpowiedzUsuńChciałabym bardzo, ale to nie takie proste...
UsuńMoże mnie tam kiedyś zabierze?...;)
Pozdrawiam serdecznie!
O mój... ja bym nie mogła spokojnie chodzić między tymi półkami. Zbankrutowałabym jak hazardzista w kasynie ;)))ZAZDROSZCZĘ!!!
OdpowiedzUsuńJoanna
Miałabym dokładnie to samo!! Już samo oglądanie zdjęć przyprawiło mnie o galopujące bicie serca, a cóż dopiero by się działo, gdybym mogła osobiście, dotknąć, pozachwycać się... achh!!... Kusiłoby wszystko!!
UsuńPozdrowienia czwartkowe!
Wow, to je nádhera, nejspíš bych potřebovala úplně všechno!:-)
OdpowiedzUsuń:) Ja też! ale gdybym miała wybrać jedną, jedyną rzecz, to byłoby to coś z biało-złotej ceramiki...:)
UsuńO jejku...mnie by musieli wołami wyciągać z takiego sklepu hihi :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podziękuj panu T. :) Taka relacja, aż żal, że nie można tam być :( Kiedy wreszcie doczekamy się takiego wyboru w Polsce?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
marta
Pięęęęękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńZapraszam do fotorelacji z Targów Wnętrz Decorex 2013 w Londynie
http://www.lapremierjour.blogspot.co.uk/2013/10/decorex-2013-pomysy-na-salon.html
Pięęęęękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńZapraszam do fotorelacji z Targów Wnętrz Decorex 2013 w Londynie
http://www.lapremierjour.blogspot.co.uk/2013/10/decorex-2013-pomysy-na-salon.html
Aż cztery piętra, matko jedyna, to jeden dzień nie wystarczy na obejście całego gmachu. Nawet jeśli ktoś nie jest ukierunkowany na styl skandynawski w swoim mieszkaniu, to pewnie znajdzie coś dla własnego gustu.
OdpowiedzUsuń