30.03.2013

Easter Table... / Wielkanocny Stół...


Nie wyobrażam sobie świąt czy uroczystości bez celebracji ich wśród najbliższych przy odświętnie udekorowanym stole. Tak wygląda nasz dzisiaj...



W zeszłym roku było tu dużo zieleni, w tym wybrałam szarości z pastelowym różem i dodatkami B&W.
Może to zimowa pogoda za oknem tak mnie nastroiła?...;) Ogrodowe kąty zalegają jeszcze resztki śniegu a słońca jak nie było tak nie ma... Ale to nic, ważne by wiosna była w naszych sercach..:)




 




Z okazji Świąt Wielkanocnych
życzę Wam Kochani dużo zdrowia, pogodnych i radosnych chwil spędzonych razem z bliskimi,
miłości i wszelkiej pomyślności!



I żebyśmy mogli się w końcu rozkoszować ciepłem słonecznych dni!...:)

Z serdecznymi pozdrowieniami

 



24.03.2013

DIY: Easter Eggs / Wielkanocne Pisanki


Będąc totalnie zauroczoną i zainspirowaną pomysłami na świąteczne pisanki w tonacji czarno-białej, które pokazywałam tutaj, zapragnęłam stworzyć własne!! i móc cieszyć się nimi w rzeczywistości a nie tylko podziwiać z ekranu monitora...


Zabrałam się więc za malowanie i przyznam szczerze, że sprawiło mi to ogromną frajdę tym bardziej, że nie często udaje mi się wygospodarować dłuższą chwilę na tego typu prace...
Zatem oto moje własne, prywatne pisanki w wersji B&W. Może i Was zainspirują...:)




Oczywiście jak to u mnie bywa nie mogło się obejść bez tyciej odrobiny blasku...;))






Do pisanek użyłam taśmy dekoracyjnej, farb akrylowych i samoprzylepnych kryształków. Szybko - jak już wiedziałam co chcę zrobić - i bardzo przyjemnie...;)
Tym sposobem jajeczka już mam, pozostaje mi jeszcze udekorować stół...:)

A jak Wasze przygotowania? Będzie bardziej kolorowo, czy też może takie klimaty też Was inspirują?


Udanego tygodnia i do szybkiego zobaczenia!
Uściski!






Specjalne podziękowania za pomoc w realizacji sesji dla mojego Mr.T - Słońce, dziękuję :**  :)


21.03.2013

A bit of color / Odrobina koloru

Trochę koloru... w salonie...
Amarylis jeszcze pozwala mi się sobą cieszyć..:) Lubię go na tle monochromatu ścian i kanapy, choć już chodzi mi po głowie większa ilość barwniejszych akcentów. Cieszę się, że udało mi się stworzyć neutralną bazę i teraz mogę sobie poszaleć z dodatkami, jeśli tylko najdzie mnie taka ochota...;)


Dzisiaj mam sporo spraw do ogarnięcia - skończenie jednego z projektów, tematy organizacyjne a wieczorem... basen. Trzeba się trochę poruszać...;) Wiosna idzie!!...(tzn. gdzieś tam chyba idzie i w końcu nas zaszczyci swoją obecnością... ;) )




Zostawiam Was więc z wiosennym kwiatuszkiem oddelegowując się do pracy...


Miłego czwartkowego dnia!
Do zobaczenia!







17.03.2013

Easter is coming... / Nadchodzi Wielkanoc...


Nie mogę uwierzyć, że za dwa tygodnie święta! Już...? Czas pędzi niesamowicie...
Uświadomiłam sobie, że powinnam pomyśleć jak w tym roku będą wyglądały moje świąteczne dekoracje.
Obym tylko w wirze pracy zdążyła z przygotowaniami...


Szukając inspiracji znalazłam kilka, które totalnie mnie urzekły... Kto zagląda tu do mnie od czasu do czasu wie, że kocham czarno-białe dekory i graficzne wzory. Dlatego dziś, specjalnie wyszukane, oryginalne świąteczne jaja w ubrankach B&W...:))
Jak dla mnie świetne! Enjoy!





 source: pinterest.com




Myślę, że tak właśnie będzie w tym roku - black and white z kroplą koloru...:)

A Wy macie już pomysły na świąteczne dekoracje? Może już są wcielone w życie? ...;) Dajcie znać!



Dużo pogody i energii na nadchodzący tydzień!
with love




14.03.2013

Amaryllis

Dobry wieczór czwartkowo ...:)

Tak... i zamiast wiosny mamy zimę... Drogi białe, samochód przykryty śnieżnym puchem, zimno wdziera się za kołnierz... Brrr... Cóż to za porządki??

Dobrze, że przygarnęłam w domowe kąty trochę kwiecia, co by raźniej było...:) Amarylis...
Rósł sobie przez ostatnie dwa tygodnie z małego niespełna 20-to centymetrowego zielonego pędu do całych 70-ciu centymetrów i właśnie zakwitł! Tak niewiele trzeba a radość wielka!!


Przy okazji łaskawszym okiem spojrzałam na mój mikro-gabinetowy kącik biurowy... To tak a propos poprzedniego wpisu... i inspirującego otoczenia. Póki co, wciąż mnie to miejsce cieszy w takiej konfiguracji i jeśli tylko pracuję w domu, dobrze się tu czuję...





Zdjęcia robiłam wczoraj, dziś amarylis już w pełnym rozkwicie...:) Może uda mi się go jeszcze ładnie uwiecznić...:)


Udanej końcówki tygodnia!
Do zobaczenia niedługo!






11.03.2013

Fashion illustrator's studio / Studio ilustratorki mody


Pozwólcie, że podzielę się z Wami inspiracją z mojego podwórka...;)

Uwielbiam ten stan, kiedy czuję się totalnie zainspirowana, gdy znajduję coś, co mnie zachwyca i sprawia, że serce szybciej bije, że myśli zaczynają intensywniej krążyć, czego efektem jest napływ energii dający siłę do działania...:) Też tak macie?


Parę dni temu odkryłam (ponownie, jak się okazało) ilustratorkę mody: Dallas Shaw i jej pracownię.
Wow!! Jestem zachwycona jej rysunkami i stylem jakim się otacza.
Studio - marzenie... Kobiece detale, elegancja, personalizowane drobiazgi, twórcza atmosfera... Z tym wszystkim jest mi bardzo po drodze...:) 


Zawsze ciekawi mnie 'warsztat' projektanta czy ilustratora...
Tu pięknie wystylizowany, ale to nic...;)


Co powiecie na taki dekoracyjny parawan? Moim zdaniem interesująco 'ustawia' całą przestrzeń...


Piękne paleta - biel, ciepłe róże, złoto i czerń...



Buty jako element dekoracji wnętrza - osobiście uwielbiam i sama często stosuję...;)


Biel ścian i mebli jest tu świetną bazą do eksponowania kolorowych prac i dekoracji, prawda?....


Och, podoba mi się tutaj... Aż mam ochotę trochę pozmieniać w moim mikro-gabinecie...;) Może by coś namalować....? Hmmm...
Szczerze mówiąc, rysuję sporo... ale dawno już nic nie zmalowałam!...;)
Chyba powinnam się zabrać do roboty!...:)



Dobrej energii na cały tydzień!
Uściski!




- images source: dallasshaw.com






2.03.2013

Blue feathers / Niebieskie piórka


...Ostatnie trzy tygodnie upłynęły mi na prywatnych i służbowych rozjazdach, samochodowych korkach, pakowaniu i rozpakowywaniu torby podróżnej, sprawach, które wymagały zaangażowania i skupienia, więc... wybaczcie mi proszę drobną absencję...


Niebieskie piórka... właściwie kobaltowe...



Dostałam je w prezencie razem z bransoletkami... Ku mojemu zdziwieniu sprawiły mi wielką radość...:)
Dziwiłam się sama sobie, gdyż nie jest to kolor jakim otaczam się na co dzień, ba... nie otaczam się nim nawet od święta...;)
Ale ten biżuteryjny drobiazg tak mnie zainspirował, że proszę: zaistniał na foto sesji....;))





Mało tego, nie mogłam się powstrzymać i zmontowałam dla Was kobaltowy kolaż...




source of images: pinterest.com


Co Wy na to? Lubicie taki intensywny błękit? Ja właśnie polubiłam...:)  Może nie w wydaniu total look, ale w dodatkach jak najbardziej! Najchętniej łączyłabym go z bielą, czernią i srebrem, choć dobrze się też komponuje z fuksją lub miętą...
Ach, kolory! Już ich będzie coraz więcej, nie mogę się doczekać!...:) Wiosna nadchodzi!!


Miłego wieczoru i cudownej niedzieli!
Uściski!





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...