Pozwólcie, że podzielę się z Wami inspiracją z mojego podwórka...;)
Uwielbiam ten stan, kiedy czuję się totalnie zainspirowana, gdy znajduję coś, co mnie zachwyca i sprawia, że serce szybciej bije, że myśli zaczynają intensywniej krążyć, czego efektem jest napływ energii dający siłę do działania...:) Też tak macie?
Parę dni temu odkryłam (ponownie, jak się okazało) ilustratorkę mody: Dallas Shaw i jej pracownię.
Wow!! Jestem zachwycona jej rysunkami i stylem jakim się otacza.
Studio - marzenie... Kobiece detale, elegancja, personalizowane drobiazgi, twórcza atmosfera... Z tym wszystkim jest mi bardzo po drodze...:)
Zawsze ciekawi mnie 'warsztat' projektanta czy ilustratora...
Tu pięknie wystylizowany, ale to nic...;)
Co powiecie na taki dekoracyjny parawan? Moim zdaniem interesująco 'ustawia' całą przestrzeń...
Piękne paleta - biel, ciepłe róże, złoto i czerń...
Buty jako element dekoracji wnętrza - osobiście uwielbiam i sama często stosuję...;)
Biel ścian i mebli jest tu świetną bazą do eksponowania kolorowych prac i dekoracji, prawda?....
Och, podoba mi się tutaj... Aż mam ochotę trochę pozmieniać w moim mikro-gabinecie...;) Może by coś namalować....? Hmmm...
Szczerze mówiąc, rysuję sporo... ale dawno już nic nie zmalowałam!...;)
Chyba powinnam się zabrać do roboty!...:)
Dobrej energii na cały tydzień!
Uściski!
- images source: dallasshaw.com
Ja nie rysuję wcale, a też nabrałam ochoty!! Hahahaha Bardzo inspirujące zdjęcia, wnętrza i dekoracje... a te KOLORY :) Idealnie zestawione :) Sciskam :) Fajnie, że mnie znalazłaś! :))
OdpowiedzUsuńTak...paleta barw bardzo mi się tu podoba...:)
UsuńA do Ciebie chętnie będę zaglądać ...:)
Uściski!
Cudownie inspirujace studio...zachwycic sie mozna naprawde..i zaczerpnac odrobine tej atmosfery...pieknie:))
OdpowiedzUsuńAch, żeby tak na co dzień można było pracować w takim inspirującym otoczeniu...
UsuńBuźka!
Bardzo elegancko, z klasą :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę...:))
Usuń:) Pięknie, rzeczywiście widać klasę. Nic na siłę, cała stylistyka niezwykle dopracowana, ale też naturalna, nie wymuszona :)))
OdpowiedzUsuńŁadnie, ściskam mocno***
PS. Zamówienie na filiżaneczki odnotowałam :) I dziękuję za nie pięknie :*
:)) Wiesz, że kocham takie klimaty...:)
UsuńUściski!!
PS. Już się cieszę, będę czekać na Twój znak...:)))
Przepiękne klimaty :)
OdpowiedzUsuńMnie też urzekła atmosfera tego studio...:)
UsuńRzeczywiście cudne. Pewnie wiele kreatywnych dziewczyn marzy o takim miejscu pracy. Tymczasem zostaje sklejkowe biurko na open-space i kubek kawy (i na szczęście blogi!). :) Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńSama o takim marzę, bo codzienne pracowe open-space mnie już niemal paraliżuje...;)
UsuńPozdrowienia!
Pięknie,kobieco...dla mnie idealnie!
OdpowiedzUsuńDla mnie też!...:))
Usuń