25.01.2014

Time to relax...


Ajj! Jak ja dawno nie robiłam zdjęć! Jak mogłam odmawiać sobie takiej przyjemności???...;)
Prawda jest taka, że podobnie jak do wielu spraw i do 'pstrykania' wolę podchodzić z 'wolną głową' i odpowiednim zaangażowaniem, czyli wtedy, kiedy mam przekonanie, że to co robię przyniesie mi zadowolenie i satysfakcję...




Dzisiaj zamierzam leniuchować! A co! Jest czas pracy i jest czas odpoczynku - trochę przykrótki moim skromnym zdaniem, ale 3 dni wolne, to zawsze coś!.. Plan na dziś: ogarnąć biurko i zrobić coś dla siebie - poczytać gazetkę, podelektować się smaczną herbatą, obejrzeć jakiś dobry film... Nigdzie się nie spieszyć i nic nie musieć...:)










Po naszym monochromatycznym okresie świątecznym zatęskniłam za kolorem... Musiałam się więc rozejrzeć za jakimś kwieciem. Choć to tylko mały akcent, od razu zrobiło się świeżej i... jakby wiosenniej?
Niestety do faktycznej wiosny to chyba jeszcze daleko... Jak na razie za oknem -10 stopni... Brrr... Czy u Was też tak zimno??
Tęsknię za wiosną!



Dobrego i ciepłego weekendu Kochani!
Do następnego ♥





23.01.2014

Hello blog world!


Witaj na powrót blogowy świecie!

Witaj Nowy Roku!...;))

Nie było mnie tu dłuższą chwilę w związku z bardzo intensywnymi pracami  zawodowymi, które trwały do połowy stycznia... Dopiero teraz, kiedy napięcie ostatnich tygodni wreszcie się rozproszyło, mogę chwilę odetchnąć... Jednak tylko chwileczkę, bo cała sezonowa machina projektowa właśnie rusza od początku... Takie już życie projektanta...;)
Obiecywałam sobie blogowe noworoczne podsumowania i postanowienia, ale temat jest już dziś chyba nieco passe, więc zapraszam Was jedynie na mały kolaż moich ulubionych 'domowych' zdjęć z zeszłego roku.






Postanowiłam co roku składać taki 'domek w pigułce'...:) Fajnie będzie po czasie porównać jak zmieniały się moje kąty, styl czy umiejętności fotograficzne ;)... zeszłoroczny do podglądnięcia tutaj.
A jakie wnioski z powyższego? Najchętniej zapraszałam Was do naszego mikro salonu, tudzież do mojego gabinetowego centrum dowodzenia. A co z resztą domku ja się pytam??
Taaa... reszta jest, ale czy do pokazania? Muszę nad tym popracować!...;)



A tak poważniej,  moim głównym postanowieniem, hasłem na ten rok jest: 

ZNALEŹĆ RÓWNOWAGĘ

odpowiedni balans między pracą a życiem prywatnym, bo ostatnimi czasy, bardziej z konieczności niż wyboru, równowaga ta jest znacznie zachwiana. Pragnę to zmienić...



Tymczasem zamierzam rozkoszować się całymi TRZE-MA dniami urlopu!!... :D



Wam natomiast życzę fajnego i udanego czwartku!
See you soon!







Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...