Koniec roku...
Przez blogosferę przepływa w tej chwili fala... podsumowań. Zmobilizowana tym faktem zatrzymałam się na chwilę, by sięgnąć wstecz i zastanowić się nad swoim mijającym rokiem. Jaki był?...
Na pewno nie należał do najlepszych... bywały lepsze. Kilka celów, zadań czy etapów, które trzeba było zrealizować, zostały zrealizowane i odhaczone. Kilka pozostało jednak dalej w fazie zamierzeń.
Zdarzały się stresy, zdarzały się burze ale były też i radości...:)
W sferze mojej natury twórczej zrobiłam niewątpliwie krok do przodu. Założyłam bloga!... i uważam to za swój osobisty sukces... Pisanie go daje mi wiele satysfakcji, z którą ostatnio bywało różnie...
Mobilizuje mnie do doskonalenia warsztatu fotograficznego, do kreatywnego spojrzenia na to co mnie otacza, do zadbania o swoje ukochane cztery kąty i podzielenia się z Wami postępami w tym temacie...:)
Z okazji 'Dni Podsumowań' sięgnęłam więc po moje ulubione fragmenty domowych dekoratorskich dokonań i zebrałam je w jeden obraz - mikro tour po moim domku, zapraszam ...:)
Wy też podsumowujecie rok? Jaki bilans Wam wychodzi?
Jutro już Sylwester, niestety dla mnie pracujący. Jadnak wieczorową porą zamierzamy godnie przyjąć Nowy Rok..:) Będzie kameralnie, rodzinnie co nie znaczy , że nie założę na tę okazję jakiejś specjalnej kreacji...;))
Zajrzyjcie jutro... :)
Do zobaczenia!
Ja z kolei wczoraj zastanawialam sie jaki bedzie ten przyszly 2013r.
OdpowiedzUsuńZ podsumowaniami moge tez podobnie sie podpisac, jednym z wydarzen bylo zalozenie bloga...co oceniam jako bardzo pozytywna nowa czynnosc:))) Mam nadzieje, ze nowy przyniesie wiele obiecujacych i kreatywnych wyzwan, czego Tobie i sobie zycze kochana... Milego jutrzejszego wieczoru i pozytywnego Nowego Roczku:)
Piekne detale, lubie te Twoje bialo czarne dodatki:)))*
Oj nie, nie robię podsumowań i nie określam z nowym rokiem postanowień....to mnie dołuje. Ale jedno z pewnością warte jest podkreślenia i przypomnienia, że 2012 był moimi blogowymi narodzinami:))) jak i dla Ciebie;)
OdpowiedzUsuńTwój 2012 będzie dla mnie różowo-szaro-czarną panterką ;)
DO siego Maddie, obyśmy za rok znów sobie złożyły życzenia :)))
zdecydowanie czekam na styczeń pod znakiem szminki z czarnym przytupem i różowych kwiatów, które przyjmą postać uśmiechów :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a Twój dom to chyba marzenie wielu z nas. Dziękuję za miniony rok, to mój pierwszy rok z blogiem w tle i nigdy nie sądziłam że poznam tylu fantastycznych ludzi tutaj i tak wiele się nauczę np. odnośnie zdjęć. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńCudowny mikro tour :)
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń w Nowym Roku :)
Oj to i ja musze pomyslec o jakims podsumowaniu ;) A tour super, fajna wycieczka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i podsumowanie roku 2012...
OdpowiedzUsuńdo siego roku dla Ciebie i najbliższych i dużo dużo radości na przyszły rok:)))
uściski
cudowny masz dom, ogromnie mi się podoba.
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego na nowy rok. oby był lepszy!!!
Get it done, Brewer, take action. https://imgur.com/a/NlRoGNB https://imgur.com/a/rYSQA8f https://imgur.com/a/ydz4JBj http://5uefa8uuy2.dip.jp https://imgur.com/a/ckr1hB3 https://imgur.com/a/7ojVe9Q https://imgur.com/a/5lmPw3I
OdpowiedzUsuń