Witajcie w sobotni, grudniowy, słoneczny dzień... :)
Piękny... aż na sercu lżej i energii więcej... Nazbierało mi się trochę zaległości, oj nazbierało...
Obiecałam ostatnio dwa słowa o wyróżnieniu, czynię zatem swoją powinność i spełniam obietnicę...:)
Oto ono:
Tak się złożyło, ze jakiś czas temu dostałam je od trzech dziewczyn: Peacock, Moniki ka. i Agi
Ogromnie, ogromnie Wam dziękuję!!!
To chyba znak, że doceniacie mój blog - choć ma dopiero pół roczku - i lubicie tu zaglądać...
Z przyjęciem wyróżnienia związana jest zasada odpowiedzi na 11 pytań... Trochę tę regułę nagięłam...;)
Żeby nie wydłużać wpisu wybrałam losowo ;) od każdej z dziewczyn po 4 pytania - jedno więc będzie bonusowe, nie zaszkodzi prawda?... ;)
Zaczynamy...
1. What's your favorite drink? Herbata... o różnych smakach i kolorach... :)
2. What is your signature dish? Poproszę inny zestaw pytań... ;)))
3. Do you prefer mountains or sea? Mmm... morze, morze, morze...:)
4. What blogs do you fallow? Oczywiście wnętrzarskie.... :)
5. Kreatywnie, czy leniwie? Kreatywnie... choć marzą mi się chwile
nicnierobienia...;)
6. Szycie, czy szydełkowanie? Jedno i drugie nie jest mi obce...:)
7. Dyskoteka, czy dansing? Jak zwał tak zwał, uwielbiam tańczyć... ;)
8. Jabłko, czy gruszka? Jabłko w szarlotce z lodami waniliowymi...:)
9. Rozważna czy Romantyczna? Czasem zbyt rozważna, często romantyczna... :)
10. Ranny ptaszek, czy sowa? Zdeklarowana, totalna sowa ;)
11. W ludziach cenię najbardziej.... pasje i kreatywne podejście do życia...
12. Sukienka czy spodnie? Spodnie! Sukienka owszem ale na specjalne okazje...:)
Noo... to jakoś poszło...
Pozwólcie , że na tym zakończę... Dziękuję jeszcze raz!!
A w tle notesy z zimowymi akcentami, które wpadły mi w ręce podczas ostatniej wizyty w IKEA. Z białymi , czystymi karteczkami... na wszelkie zapiski... Lubicie pisać ręcznie? Notować myśli, pomysły, szkice... Ja uwielbiam!! Ale... tylko na gładkim papierze, żadnych kratek ani linijek! Hi,hi, jakieś odrysunkowe zboczenie zawodowe chyba...;) Do niedawna moje biurko tonęło w zapisanych i zarysowanych z każdej strony kartek A4. Zaczynałam się w nich gubić... Teraz mam notesy i większy porządek na biurku...;)
A jak to wygląda u Was? Czy w erze wszelakich dobrodziejstw techniki jest jeszcze ołówek, długopis, może pióro, ach! czy już tylko klawiatura...?
Jednak się rozpisałam? Oj, czas chyba na jakieś porządki i może dekoracje...
Miłej soboty i do zobaczenia wkrótce!
O jak miło :)))
OdpowiedzUsuńNotesy z ikei w ogóle lubię. No i jestem typem bazgrolącym po kartkach wszelakich, a jak kartki zabraknie to po pudełkach, opakowaniac po cukrze, po czymkolwiek ;))) nawet licze "na piechotę" dodając na kartce ;))
Ściski ogromne na udany weekend :))
:)) To wiesz o czym mówię... ;) I mnie też się zdarza liczyć na piechotę...;) Bużka!
UsuńGratuluje wyróżnien..
OdpowiedzUsuńNotesy wspaniałe! jestem fanką wszelakich do wszystkiego;) choć nie ukrywam że komputer i jego klawiatura bierze górę, juz nie pamiętam kiedy pisałam list z prawdziwego zdarzenia...
Miłego weekendu,
Pozdrawiam cieplutko
Jak się zastanowię, to też nie pamiętam, kiedy ostatnio pisałam prawdziwy list... notorycznie jednak zapisuję różne różności, te bardziej błahe i te ważniejsze, ku pamięci i dla samego zapisania...;))
UsuńPozdrowienia!
swietne, gratuluje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję wyróżnień :)
OdpowiedzUsuńPiękny przycisk do papieru masz,bardzo mi się podoba.Pozdrawiam
Dziękuję :) Polubiłam takie przyciski, jak na razie mam dwa i nie wykluczam powiększenia kolekcji...;)
UsuńOoo jak miło spotkać osobię która lubi gładkie kartki :)
OdpowiedzUsuńWiększość jest chyba jednak kratkowa :)
Piękny blog!
Witaj w moich progach!
UsuńJa tylko gładkie tak kocham! Linijki i kratki mi przeszkadzają w swobodnym zapisywaniu i rysowaniu...;)
tak uwielbiam takie notesy , a pisać nigdy nie przestanę... w dobie komputerów wiele osób zapomina o dobrodziejstwach pióra czy ołówka...
OdpowiedzUsuńgratuluję i pozdrawiam ciepło
:)
Pióro, ach... kiedyś uwielbiałam pisać piórem, wydawało mi się to takie eleganckie i nobilitujące... Niestety wraz z pędem życia zaniechałam tej przyjemności... Teraz mam ochotę do tego wrócić. Atrament oczywiście tylko czarny... ;))
UsuńUściski!
gratuluje wyróżnień.
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam notesiki, ale ja jestem absolutnie kratkowa.
:) piękne notesy, idealnie wpasowały się w krajobraz za oknem:)
OdpowiedzUsuńJa mam slabosc do notesow i zeszytow..tak jakos mam i chyba tak zostanie:) kupuje na peczki .Czasami zapisuje a czasami nie .... :) Pod choinke tez zazyczylam sobie ...pamietnik :))) zobaczymy czy dostane i jaki?
OdpowiedzUsuńgratuluje, ja tez ostatnio zostałam wyróżniona ta nagrodą, ale nie mam kiedy usiąść i wszystko napisać... chyba mnie zmobilizowałaś :) będzie w przyszły weekend :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne notesy z ptaszkami :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wyroznienia
Pozdrawiam