Tak stanowczo powiedziałam sobie rano i tego zdecydowanie zamierzam się dzisiaj trzymać...:)
Oddycham niedzielą. Pierwszą wolną od ponad dwóch miesięcy.
Nazbierało się sporo różnych zaległości wokół mnie, ale... nie dzisiaj, dziś o ich nie myślę. Próbuję odpocząć.
Mój gabinetowy storczyk też NIC nie musi.
Nie musi ,jak widać, przyjmować pozycji wertykalnej, żeby wyglądać kwitnąco...;))
Dzisiaj zatem dzień drobnego odpoczynku. Wybieramy się z Mimi do centrum, może spacer, może jakaś pizza, zobaczymy. Będzie fajnie...:))
Wam też życzę fajnej i relaksującej niedzieli !
z pozdrowieniami
♥
Twój storczyk jest cudny! jak moje przekwitną też sobie sprawię takiego z różowym środkiem, jest przeuroczy! Swoją drogą, ciekawe, czy moje by się ogarnęły bez tych wspomagających badyli ;) Miłej niedzielki, odpoczywaj ile się da :*
OdpowiedzUsuńUff... trochę mi się udało odetchnąć, ale ciągle mało...;) Po takim maratonie to z tydzień nic-nie-robienia by się przydał hihi...;))
UsuńBuźka :*
Storczyk fikuśny :D
OdpowiedzUsuńLubię te kawiaty, ale ja to bym go zaraz naprostowała hihi :D
Buźka i odpoczywaj !
Widzisz, a ja w ferworze ostatnich zajętych dni nawet się nie zorientowałam, że on tak sobie poleguje...;))
UsuńPozdrowienia!
Storczyk fantastycznie się prezentuje, swoją drogą one rosną w stronę światła, więc pytam się czy świeciło mu coś z dołu? ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i wypoczynku życzę...
marta
Hmm... w stronę światła mówisz... no chyba, że lampki na biurku...;)
UsuńPozdrowienia zwrotne!
Twój storczyk rozłożył mnie na łopatki, hahah :) Genialnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wróciłaś. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda Ci się mimo wszystko znaleźć trochę więcej czasu na bloga, bo bardzo go lubię!
Bardzo bym chciała Alinko... cieszę się, że lubisz tu zaglądać, takie słowa bardzo motywują!
UsuńUściski!
Mam nadzieje ze niedziele miałas udaną :)))
OdpowiedzUsuń.... a tackę masz fantastyczna i tez taka chce !!!!
Tacki nie dam!...hihi ;)))bo będę miała łysy parapet...;)
UsuńA niedziela udała nam się bardzo fajnie, zrobiłyśmy sobie z córeńką moją własną prywatną wypad na miasto i było super! :)
świetna taca i ostatni napis relax! idealnie dla mnie:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam do udziału w konkursie:) buziaki
Więc RELAX Aniu, jak się da i kiedy się da...:))
UsuńZajrzę do Ciebie, zajrzę :)
Pozdrowienia!
Storczyki w przeróżnych konfiguracjach owszem widziałam, ale żeby w takim ukłonie? Wierny z niego przyjaciel, pochyla się nad trudem Twojej pracy, życzę Ci całego mnóstwa podobnie leniwych dni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ren
Och bardzo by mi się przydały...;))
UsuńUściski!
I jak, odpoczęłaś? Co jakiś czas potrzebny jest taki dzień nic-nie-robienia ;)
OdpowiedzUsuńOdrobinkę... ale dobre i to...:) Oj przydałby się już urlop, ale do sierpnia muszę poczekać...:)
UsuńPozdrowienia serdeczne!
A pewnie,że czasem takie -nic nie muszę -należy się nawet storczykowi:)
OdpowiedzUsuńHa ha, dokładnie...;)
UsuńPozdrawiam!