Taak... Jest ci u mnie na stanie taki mebel pianinowy...
Gra on nawet - jeśli ładnie poproszony - a dodatkowo musi pracować jako salonowa konsola...:)
A, że średnio stylowy on jest, staram się go nobilitować dodatkami.
Jak widać nie doczekał się jeszcze, zapowiadanej szmat czasu temu, metamorfozy...;)
Mam do niego sentyment... bo to mój jeszcze z czasów, gdy biegałam do podstawówki. Teraz moja Mimi pobiera pianinowe nauki, z czego bardzo się cieszę... choć nie wiem czy ona też tak bardzo, zwłaszcza gdy przychodzi pora na ćwiczenie...;)) Przy okazji mam motywację, żeby rozruszać palce. Ostatnio gramy na cztery ręce! i to jest super!...
Żałuję, że nie rozwijam się już na tym polu... Przyszedł czas na inne tematy, ale... do fortepianowych dźwięków nadal mam słabość... oj mam....:)
Macie też jakieś słabości czy sentymenty do instrumentów?
Udanego weekendu Kochani!
Pogoda super! Nie wiem wprawdzie, czy uda mi się z niej skorzystać, ale przynajmniej to co za oknem nastraja wyjątkowo pozytywnie.
Do zobaczenia!
♥
Ps. Treść typografii bardzo mi odpowiada...:)
Pianino super i błagam nie maluj,bo szkoda! Mnie się ono podoba takie jakim jest :) Fajnie,że gracie na nim a nie jest tylko ozdobą,choć nie ukrywam bardzo urodziwą. Ja niestety nie gram na niczym...no chyba,że na nerwach ;P
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru
Wiesz, ostatnio coraz częściej myślę, żeby jednak zostawić pianino w drewnie, odcień tylko przydałby się odrobinę inny, trochę chłodniejszy...
UsuńDobrej niedzieli!
Pianino nadaje dusze mieszkaniu na pewno... Cudnie popatrzec u kogos:)
OdpowiedzUsuńa jeszcze piekniej gdy potrafi sie na nim grac:)
usciski!! milego wieczoru
...:) my czasami brzdąkamy, choć nie ukrywam, że ja osobiście chciałabym więcej... ;)
UsuńBuziaki!
Hej Maddie, piekny mebel a jaki praktyczny!:) Pieknie i stylowo udekorowany a do tego jeszcze sprawia Wam tyle radosci. Takie chwile z corka sa na pewno bezcenne...
OdpowiedzUsuńMnie niestety nie bylo dane grac na czymkolwiek ale lubie bardzo dzwiek trabki i saksofonu, wiec slucham chetnie jazzu:)
Pozdrawiam Cie i zycze milej niedzieli:)
Masz rację, takie wspólne chwile z córką są bezcenne w naszym zagonionym świecie... I choć czasem zmęczenie chce dać za wygraną, gramy mu na nosie... a raczej na pianinie...;))
UsuńMiłego niedzielnego popołudnia!
Sentymet bardzo... do fortepianu i gitary. Troche podgrwamy czasami z synem ( on tez sie uczy na pianinie )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Donata
Właśnie wczoraj miałyśmy z córą taką małą sesję przy pianinie... Śmiechom nie było końca, jako, że palce nam się nieco plątały...;)
UsuńPozdrowienia!
pianino...kto by pomyślał, że taki super mebel do robienia kompozycji:))) ślicznie masz!
OdpowiedzUsuńStaram się go jakoś oswoić w tym kierunku...:)
UsuńDziękuję Anuś!
Maddie beautiful styling and decoration, i love your home!
OdpowiedzUsuńHugs
Tkank you Sharka! I'm very glad you like my home decorations...:)
UsuńHugs for you!