Muszę się do czegoś przyznać... Fascynują mnie ciemne barwy. Nie od dzisiaj. Lubię je być może dlatego, że w przydymionych półcieniach wydają się skrywać jakąś tajemnicę, odrobinę... mroczności?...;)
Czasem coś wpadnie mi do głowy i wyjść nie może... Inspiracja? Wena? Przyczynek do poszukiwań. Własnej definicji DARK HUES...
Uwielbiam szarości, grafity... Dziś miałam jednak ochotę połączyć czerń z głębokim fioletem bakłażana i fig.... Hmm, kulinarnie? Chyba nie do końca...;) choć uwielbiam kulinarne stylizacje... Chodziło mi raczej o kolory i faktury. I o nastrój...
Ponieważ nie przepadam za żółcieniami i rudościami, niech to będzie jesień w moim wydaniu...:)
Poza tym wszystkim, każde fotograficzne ujęcie, choćby najmniejsza próba uchwycenia tego co w głowie, odkłada się na koncie ćwiczeń i doświadczeń zdjęciowych... Przez to ciągle się uczę i sprawia mi to ogromną przyjemność...:)
Serdeczności zasyłam!
Niech nadchodzący tydzień będzie dla Was wielce inspirujący :)
♥
Ja wolę jasne barwy ;) biele i pastele {nawet się zrymowało ;p} jednak to, co pokazałaś, bardzo mi się podoba :) świetna kolorystyka i smaczny dobór :)
OdpowiedzUsuńJa też potrafię się zachwycić świetlistością i czystością jasnych barw, ale... do tych ciemnych mam słabość...;)
UsuńPozdrowienia!
Bardzo fajna stylizacja....
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba...:)
UsuńPiękne zdjęcia, uwielbiam figi na zdjęciach są takie " fotogeniczne". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawda? Figi mają coś w sobie... Rozumiesz więc, że 'musiałam' je sfotografować...;)
UsuńPozdrowienia zwrotne :)
Piękne, seksowne połączenie ciemnego fioletu i czerni <3
OdpowiedzUsuńMiło mi, że tak to odbierasz...:)
UsuńPozdrowienia!
Przepiekne fotki i genialnie dobrane rekwizyty:)
OdpowiedzUsuńMaddie, bardzo podoba mi sie Twoj swiat, chociaz mamy taki odmienny styl:) Bardzo elegancko jest u ciebie i stylowo. Czarny kolor tez kochasz chociaz z innego powodu niz ja;))
Pozdrawiam Cie serdecznie i do milego:)
Dziękuję Kasiu, miło mi, że wpadłaś z wizytą...:)
UsuńBardzo lubię czerpać inspiracje z różnych stylowo miejsc i aranżacji, potrafię zachwycić się industrialnym loftem, skandynawską prostotą czy bogactwem modern glam... Staram się tworzyć wokół siebie eklektyczną przestrzeń, w której po prostu będę się dobrze czuła, która będzie moja...:)
Pozdrowienia serdeczne!
piękna ta jesień u ciebie. głęboki fiolet bywa magiczny!
OdpowiedzUsuńJakoś tak chodziło za mną takie połączenie...:)
OdpowiedzUsuńa ja wcale się nie dziwię, bo również uwielbiam:)))
OdpowiedzUsuńcudne są do fotografowania, choć nie ukrywam, że trudne:)
ładnie !
buziaki
Przynajmniej można trochę poćwiczyć ustawienia manualne...;)
UsuńBuziaki!
Nie dziwi mnie Twoja fascynacja ciemnymi barwami, w tej aranżacji zachwyca wszystko: fiolet z czernią to szczyt elagancji, różnorodność faktur , omszałe figi i nie pozbawiony erotycznego pierwiastka bakłażan...cudne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia:)
Uściski
Ren