10.04.2014

Easter accent


Wiem, wiem... Najwyższy czas na wielkanocne dekoracje...:) 
Tak się jednak składa, że w tym roku wyjeżdżamy na święta i w związku z tym nie planuję większych dekoratorskich działań. Akcent jednak musi być! Odkurzyłam więc zeszłoroczne pisankowe dokonania i stwierdzam, że za dużo na swej świeżości to one nie straciły...;)) i z powodzeniem za ów akcent pracować mogą...:)










Bez stylizacji zatem, tak po prostu, mam od dziś na stole talerz z pisankami w konwencji B&W i parę piórek... Ciekawe, czy kocica się do nich dobierze...;)


Jeśli macie ochotę zerknąć jak w zeszłym wyglądały u mnie wielkanocne dekoracje, zapraszam TUTAJ i TU.


A jak tam Wasze przygotowania do świątecznego dekorowania?



I jeszcze słówko!

Przypominam, że dziś o północy kończy się moje ANANASOWE GIVEAWAY...
Jest zatem jeszcze kilka godzin na dołączenie do zabawy...:)
Wyniki postaram się podać porą weekendową.



Uściski!!!







4 komentarze:

  1. Swietna konwencja black&white:) u mnie takze te barwy kroluja, nieco surowiej ale piorka musza byc:))
    Usciski.
    P.S. i oczywiscie z zapartym tchem czekam na wyniki :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej hej, piekny akcent, jakze odbiegajacy od kolorowych, ludowych, drewnianych jajek, ktore, przynajmniej jedno, kazda z nas ma, zapomniane gdzies w zakamarkach szuflady;)))
    Madziu, napisz maila prosze w wiadomej sprawie;))

    Usciski:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, że kocica się dobierze do tych piórek!! :))) A może już jest po dekoracji...

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie bede pastele i pewnie pastelowe pisanki, ale i te fajnie się prezentują :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz! :)
Thank you very much for your comment! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...