9.11.2013

Corner with four


Kącik z 'czwórką'...

Dzisiaj zdecydowanie nie zrobiłabym tak jasnych zdjęć, jako, że od rana za sprawą pogody, panują prawie egipskie ciemności...;) Te są z przed paru dni.
Choć deko stoi cały czas, to zdecydowanie dziś trzeba by zapalić świeczki, co też pewnie niebawem uczynię, jak tylko przeniosę się z górnego gabinetowego poziomu na dolny salonowy, na odrobinę relaksu...
Oj napięty miałam tydzień, dobrze, że już weekend...
Listopad jest dla mnie początkiem wzmożonych działań pracowych. Niestety nie bardzo mam wtedy szansę na zwolnienie tempa, wyciszenie, refleksje... I tak do połowy stycznia... I w tym całym szaleństwie święta!! aaa!!
Jeśli zatem będzie mnie tu mniej to znak, że walczę z pracą...;))

Wracając do dekoracji...






Liść filodendrona, jak widać, trzyma się jeszcze całkiem dobrze...:) 
Może on jednak jaki sztuczny?...;)



Futrzaka przekładam z jednego miejsca na drugie... Lubię ten ciepły, przytulny klimat jaki wprowadza do wnętrza.



A dlaczego 'czwórka'? Bez głębszego powodu ... choć to dzień moich urodzin, dzień pierwszego wpisu na blogu... to po prostu cyfra, którą lubię...:)
Stwierdzam przy okazji, że przydałyby mi się jakieś grafiki na ścianę w kącie stołowym... żebym tylko nie przesadziła z ich ilością...;)



Wiecie, że właściwie nie mam kompletu krzeseł przy stole? Nie chodzi mi tu o komplet w sensie tych samych modeli, bo za tym nie przepadam, ale komplet pod względem odpowiedniej ilości sztuk...;)
Ciągle szukam tych właściwych i ciągle zmienia mi się na nie pomysł... Trzy tymczasowe sztuki, to trochę za mało, hihi...;) W końcu będę musiała temu zaradzić i na coś się zdecydować...


Tymczasem ciemne już popołudnie zamierzam spędzić na szukaniu inspiracji do bieżącej kolekcji... Nie ma lekko! ...;) Żałuję, że nie mogę się z Wami dzielić moim projektowym światem, ale... może to się w końcu trochę zmieni??... To moje marzenie i plan...





Ok... Miłego długiego weekendu Kochani!!
Niech będzie dla Was czasem relaksu i przyjemności... :)


Uściski!






12 komentarzy:

  1. u nas też dziś panowały egipskie ciemności. nic przyjemnego. ale zdjęcia wyszły fajne. bardzo ciekawy kącik, taki po twojemu.
    a czwórka podobno jest szczęśliwą cyfrą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kącik po mojemu mówisz?... to chyba dobrze...;)
      A czwórkę lubię i niech to będzie moja szczęśliwa cyfra...:)
      Pozdrowienia serdeczne!

      Usuń
  2. Świetny blog:) Ciekawe zdjęcia będę zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo...:) Witaj! i zaglądaj, będzie mi bardzo miło...:)

      Usuń
  3. Hej Maddie, swietne fotki, fajny kilmat, a futrzak przepiekny. Mialam cztery futrzaki, takie z owiec ale mi psy zezarly:( Jednak taki z dluzszymi wlosami, jak u ciebie, dosyc mi sie podoba:) Co to jest? Z jakiego zwierzaczka? Lisc filodendrona jest po prostu genialny:)) Musze tez sobie sprawic...odpatruje od ciebie;)
    Praca jest wazna, potrzebna i niezbedna, ale pamietaj o zwolnieniu na moment, zeby zlapac oddech:) Daje energie do dalszego dzialania:)

    Pozdrawiam i pieknego sobotniego wieczoru:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech Kasiu... widzisz, z tą moją pracą to jest tak, że czasem mi jej za dużo... to znaczy za dużo presji, stresu i poświęceń... Ale nic to, dam radę...;)
      Mój futrzak jest lubiany przez naszą kocicę, całe szczęście, że go nie je...;)) To też owca, tyle, że islandzka długowłosa. Tak północny akcent...;)
      Uściski!

      Usuń
  4. Hej Madi ... wiem o co chodzi z krzesłami ... ja tez tak szukam , bo nie lubie kompletów , ale szukam odpowiednich . Podobaja mi sie te wegnerowskie , ale jedno kosztuje 3,5 tys zł ... no gdybym miala kupic to albo fakyycznie jedno , albo dwa i miec tylko dwa i do tego Thonet dodać ...albo wszystkie czyli sześć ... juz mi reka i tak chodzi zeby zamówić chociaż jedną sztykę ... oj bardzo !!!
    PS.... we wtorek odbieram poszewki ..i fru lecą do Ciebie Madii :))) Usciski :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od trzech chyba lat sobie obiecuję, że już na święta na pewno będą krzesła! i co? i dalej jestem bez...;)) No coś muszę w końcu z tym zrobić...;)

      Aluś, super wiadomość! Czekam więc już bardzo intensywnie!...;)))
      Buziak!

      Usuń
  5. Jeszcze coś :)) ....świetne fotki i super stylizacja :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Też się zastanawiałam dlaczego czwórka, skoro masz powody dla których polubiłaś tę cyfrę, niech zawsze przynosi Ci szczęście. Moja córeczka kiedy uczyła się mówić, tak słodko wymawiała "cwólka"
    i absolutnie nie przyjmowała do wiadomości, że powinna mówić "czwórka"...teraz już to wie.
    Stylizacja jak zwykle inspirująca i rzeczywiście taka Twoja.
    Jeżeli w pracy zaczął się dla Ciebie gorący okres, postaraj się zachować zdrowy umiar, może kiedyś uchylisz rąbka tajemnicy i zdradzisz nam czym się zawodowo zajmujesz?
    Uściski bardzo gorące!...:*
    Ren

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki piekny kacik Maddie:) list wprost genialnie tam pasuje...:)
    bardzo jestem ciekawa Twych zawodowych projektow ale jesli ujawniac nie mozesz - sila wyzsza:))
    Cudnie, ze mozesz sie zawodowo spelniac:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz! :)
Thank you very much for your comment! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...