Właśnie zaczął padać świeży śnieg.. Za oknem z każdą chwilą robi się coraz bardziej bajkowo, co wróży coraz większe zaspy...:)
Moja Mimi wniebowzięta, wszak właśnie zaczyna ferie a bez śniegu to przecież nie zabawa!
Niech jej będzie..:) Dam radę jeszcze przez dwa tygodnie.
Ok, w tym czasie pozachwycam się białym puchem..
Potem chcę już wiosnę!!
Świeżości mi się chce, czystych dróg, jasnego nieba i światła.
Zdecydowanie potrzebuję więcej światła!...:)
I KWIATÓW!!
Ze styczniowych instagramowych kadrów wybrałam właśnie te kwieciste,
to tak na potwierdzenie moich tęsknot...;)
Kto za zimą? Kto za wiosną?
do napisania wkrótce!
uściski
M.
chcę wiosny :)
OdpowiedzUsuńPiękne instagramowe kadry, ja głosuję na WIOSNĘ :)
OdpowiedzUsuńJa tez wole wiosne :)
OdpowiedzUsuńWiosna jak na razie wygrywa!...:)))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dziewczyny!!
Ooooo ładnie! :) pewnie ze z dwojga wiosenka wygrywa! :)
OdpowiedzUsuńTak jest! Wiosno przybywaj :))
UsuńMy za wiosną! Oby szybko ! Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Uwielbiam Twój IG <3
OdpowiedzUsuńO dziękuję! Bardzo mi miło...:)
UsuńU Ciebie zawsze cudne kwiaty, jak róże to zwykle różowe... no i pepitka się pięknie wpasowała.
OdpowiedzUsuńTeraz powiem Ci coś w sekrecie: tak, wiosna to jest to !!! :)
Udanych ferii zimowych, może przy Mimi i Ty skorzystasz z zimowego szaleństwa? :)
Uściski Ren
Zimowe szaleństwo, to chyba zostawię Mimi...;)
UsuńA ja poczekam sobie spokojnie na panią wiosnę....:))
Buziaki! ♥