Ostatnio wpadło mi w oczy dzisiaj prezentowane studio... I przyznam szczerze, oczu mych nie mogłam od niego oderwać!...;) Wow! To moje klimaty! - pomyślałam.. Najpierw zachwyciła mnie ciemna, dramatyczna ściana (nieodmiennie uwielbiam), z fantastyczną galerią fotografii jako tłem dla minimalistycznego biurka.
Następnie zwróciłam uwagę na wyważone połączenie elementów zarówno stylu skandynawskiego, jak i amerykańskiej elegancji, bez ostentacji i przesady jednak...
Stylowy miks starego z nowym przy monochromatycznej dyscyplinie kolorystycznej, zawsze robi na mnie wrażenie. Subtelne mosiężne czy złote akcenty dodają wnętrzu smaczku a obrazy autorskie wprowadzają lekko artystyczny klimat...
Prosty stolik z marmurowym blatem a na nim obowiązkowo kolekcja albumów...:) Poproszę!
Source: Bianca Sotelo Studio, ruemag.com
Komoda z barkiem też niczego sobie... ;)
Co tu więcej pisać... jestem zainspirowana i oczarowana!...:)
A jakie są Wasze wrażenia?
Miłego dnia mimo deszczu!
Do zobaczenia znowu!
♥
Ściana naprawdę b interesująca, fotele, Uchitel .....ciekawe inspiracje. Miłego dnia
OdpowiedzUsuńNie taka straszna czarna ściana, jak ją malują :)
OdpowiedzUsuńCzuję się również zainspirowana!
OdpowiedzUsuńTa sciana! Cudnie po prostu!
Pozdrawiam serdecznie
Dagi
cudowny mix mebli i dodatków,nawet mroczna ściana za którą nie przepadam,wygląda w tym wnętrzu rewelacyjnie
OdpowiedzUsuń