Witajcie po dłuższej przerwie...
W końcu wracam do siebie...
Po ponad trzech tygodniach wyczerpującej pracy muszę pozbierać myśli...
Wybaczcie, że się nie odzywałam, zwyczajnie zabrakło energii. Coraz częściej myślę o podjęciu poważniejszych zawodowych decyzji. Dojrzewam do nich...
Postanowienia noworoczne więc będą. Konkretne. Zamykam stary rok (dopiero teraz) i od tej pory ma być lepiej, ok!?? TAK JEST!!
Zimowa szarówka nie nastraja najlepiej. Tęsknię za wiosną, światłem, za kolorem!
Przyniosłam sobie troszkę tego ostatniego. Padło na róż... no cóż, mam do niego pewną słabość...;)
I do czasopism wnętrzarskich też, uwielbiam! To moje uzależnienie! Świeża partia czeka na przegląd. Muszę ponadrabiać wszystkie zaległości...
Zielona jaśminowa herbata i mnóstwo pozytywnej energii, to to, czego teraz najbardziej mi potrzeba...
I żebyście tu jeszcze chcieli zaglądać...;)
Dobrej końcówki tygodnia!
Z pozdrowieniami
oj naczekałam się na nowego posta, cieszę się że wracasz:) czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że chciałaś czekać... :)
UsuńMnie też brakuje koloru i jestem zmęczona tą zimą. Tak pragnę słońca i ciepła na plecach...Fajne te róże u Ciebie,też zaczęłam od różu ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia wszystkich noworocznych postanowień!
Pozdrawiam
Och słońce... mogłoby nas już trochę dopieścić swoimi promykami, nie pogniewamy się, prawda?...:)
UsuńPozdrowienia serdeczne!
...a ja dziś rano pomyślałam, że blogger przestał mi wyświetlać chyba Twoje nowe wpisy! :P Dobrze, że wróciłaś, ja za różem nie przepadam, ale te tulipanki są tak cudne, że chyba zaraz pojadę do sklepu takich szukać :D Mnie tez potrzeba energii!
OdpowiedzUsuńKochana od teraz JEST LEPIEJ!:))
OdpowiedzUsuńPiekne tulipany i energetyczny roz...:)
Bardzo w to wierzę!!! ...i jak widzisz dodaję sobie pozytywnej energii...:))
UsuńUściski!
Uwielbiam tulipany;)a różowe świece bombowe;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na CANDY ;)
Tulipany są po prostu piękne...:) Ostatnio coraz chętniej otaczam się kwiatami... Fantastycznie nastrajają i niezmiernie cieszą oczy...:)
UsuńJak ładnie rózowo :)
OdpowiedzUsuńEnergetycznie :D
Tak, tak, dobra energia jest teraz u mnie bardzo pożądana :))
UsuńProste ale piękne te świece :-)
OdpowiedzUsuńCzasami właśnie proste jest piękne...:)
UsuńJestem pierwsza w kolejce do zaglądania do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAch, jak miło mi to czytać!!...:)
UsuńPozdrowienia serdeczne!
Maddie, jak dobrze że wróciłaś, brakowało mi Twoich postów z propozycjami pięknych aranżacji. Zyczę Ci pomyślnego ułożenia swoich spraw, z pewnością sobie poradzisz. Niech moc (kolor) będzie z Tobą, czekam na kolejne ciekawe, może już wiosenne propozycje? :)
OdpowiedzUsuńRen
Będę nad tym usilnie pracować...:)
UsuńUściski!
Aj, ciesze sie, ze juz jestes! I na pewno bedzie dobrze, zobaczysz!
OdpowiedzUsuńKochana, piekne energetyczne zdjecia- to dobrze nastraja!
Zycze Ci dobrego roku i powodzenia we wszystkim czego sie dotkniesz! :)
Sciskam!
Dagi
Dziękuję Dagi!... Jak dobrze czytać takie budujące słowa...:)
UsuńUściski serdeczne!
Oj dobrze, że już jesteś. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi strasznie, że tu na mnie czekacie...:)
UsuńPozdrowienia!
tulipany, kocham je
OdpowiedzUsuńJa też!...:)
UsuńŚwietny stołek :) Tulipany...niech już będzie wiosna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
Chce-my wiosnę! chce-my wiosnę!...:)
UsuńPozdrowienia!
Piękny kolor świec zaraziłam się pinkkkkkk :)
OdpowiedzUsuńSo think pink!...:))
UsuńPozdrawiam!
No, NARESZCIE. Tak nie można. Proszę nam tak więcej nie znikać :))
OdpowiedzUsuńDobrze proszę pani ;) Postaram się!
UsuńAch to krzesło!!! Życzę Tobie owocnych, mądrych decyzji i sobie, żebyś była TU częściej :)
OdpowiedzUsuń