Dziś mały kuchenny fragment...
Niestety... Pani Kuchnia leciwa już jest i niepiękna. Nie taka, jakbym sobie życzyła... Design sprzed lat, meble i sprzęty wymagające właściwie wymiany - bo obawiam się, że renowacja niewiele by tu pomogła...
Prędzej czy później - wolałabym prędzej - będzie tu musiała nastąpić rewolucja...
Dlatego staram się obecnie jedynie ocieplić to miejsce dodatkami i sprawić, żeby było w miarę przyswajalne...
Wrzos i tablica oczywiście też musiały się tu znaleźć ;)
Jest jak jest... Przynajmniej będzie dokument jak to drzewiej w kuchni bywało... ;)
Czwartkowym przedpołudniem...
o kobieto, jak to jest leciwe i demode, to zapraszam do mojej kuchni :))) Tam to przydałoby się zainwestować, ale nie ma z czego, kurka ;/
OdpowiedzUsuńno chyba że pokażesz coś więcej...
miłego czwartku :)
Wiesz... dzisiaj mam zupełnie inne wyobrażenie o wymarzonej kuchni niż kiedyś... Obecna ma ponad 15 lat. Nijakie, bukowopodobne szafki z waniliowymi frontami...(wiem, można pomalować czy okleić, co i tak wymaga sporego zaangażowania) Pomijając fakt, iż jej funkcjonalność sprzętowa jest już mocno zachwiana, to reszta naprawdę nie powala...;) Stylowe dodatki, które chętnie bym tu widziała najzwyczajniej byłyby nie na miejscu... Ponieważ zmiana jest grubszą inwestycją, póki co Kuchenka czeka na jakiś swój przyszły czas...:)
UsuńMam tak samo. To znaczy jeśli chodzi o niefunkcjonalne i mało pojemne szafki. Meble stareńkie, kompletowane bez ładu i składu. No ale ręce mnie świerzbiły jak to się mówi i pomalowałam, wszystko, jak leci - meble, ściany, boazerię, sufit pokryty o zgrozo styropianowymi kasetonami (ich zrywanie oznaczałoby klejenie dziur i gipsowanie sufitu, a to już ponad moje siły, wystarczyły 3 warstwy farby, które na szczęście z pomocą M położyłam...). Teraz przynajmniej nie dostaję w kuchni oczopląsu:)))) no ale to półśrodek..i same meble to pikuś...jest jeszcze podłoga...sprzęty...
UsuńRozumiem Cię doskonale;)
Ps.wrócę na Twoje giveaway, tylko z komputera, bo na razie podglądam na tablecie:)) see you later;)
No zbyt wiele to nam nie pokazałaś...:D
OdpowiedzUsuńZ oklejeniem nie ma aż tak dużo pracy, odnowiłam w ten sposób paskudne, odrapane szafki w moim pokoju, dokupiłam uchwyty w ikei i wyglądają na nowe :)
Coś mi się wydaje, że oklejenie szafek by mi nie wystarczyło... Muszę się jeszcze poważnie nad tym zastanowić...;)
Usuńpiękny kuchenny kącik :) ta tablica kredowa jest mocno inspirująca :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł z tablicami we wnętrzach, nawet całymi ścianami malowanymi farbą tablicową, więc chociaż taka niewielkich rozmiarów tabliczka musiała znaleźć tu swoje miejsce... :)
Usuńtak jak się spodziewałam, cudowne dekoracje.
OdpowiedzUsuń